Przyszła do mnie przesyłka - duża biała koperta bąbelkowa a w niej taka piękna klimatyczna torba ...
... a w tej torbie sami zobaczcie :
wygrałam candy !!! ... to się nazywa szczęście początkującego
Wygrałam candy u Małgosi która prowadzi bloga Czarny Kot.
Wiele, wiele razy zapisywałam się na takie zabawy jako "anonim" w czasach gdy nie miałam bloga i nic ...
Wierzcie albo nie, zabawa u Małgosi to było pierwsze candy jakie udało mi się dodać na moim blogu (długo nie mogłam zajarzyć jak to zrobić żeby dodać baner na pasku bocznym ...itd itp).
Bardzo cieszę się z tej wygranej: ze ślicznego wieszaczka, zawieszki z pięknymi aniołkami siedzącymi na uroczym wianku, słodyczy i kartki z pięknymi życzeniami ...
To fantastyczne uczucie dostać takie piękne rzeczy od interesującej i wrażiwej osoby z blogowego świata.
Cieszę się jak zając w kapuście ...
Dziękuję Ci Małgosiu
Też zrobię jakieś candy, może z okazji wygranego candy ... albo nie...
Wiem,... ogłoszę candy jak mój synek wstanie rano i pierwszymi jego słowami nie będą słowa "mamo brzuch mnie boli"... i chcę wierzyć, że to będzie jutro...
Pozdrawiam ciepło i mocno ściskam Was wszystkich
Grosik
Gratuluję wygranej - dostał Ci się piękny prezent pod choinkę :-) Twoje pomysły są bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńWczoraj wpadła mi w łapki całkiem spora stara książka i szukając pomysłów jak ją wykorzystać, zawędrowałam do Ciebie. Teraz będę musiała szukać kolejnych książek.
Wesołych Świąt :-)
Dziękuję za słowa uznania, również życzę wesołych,spokojnych i błogosławionych Świąt
OdpowiedzUsuń