Muzyka

niedziela, 3 lutego 2013

Skarby z second hand-u

Przy okazji wyjazdu do dużego miasta odwiedziłam mój ulubiony second  hand i kupiłam kilka fajnych rzeczy. Dla mnie fajnych,bo uszytych z fajnych materiałów, ...w fajnych kolorach, w ładne wzory,...krateczki większe i mniejsze, ...i w różyczki, ..i w kropeczki, ...i paseczki - same zobaczcie:

Kupiłam je z zamiarem wtórnego wykorzystania materiału, po oszałamiającej cenie 1 zł za sztukę !!!  - trafiłam na wyprzedaż przed nową dostawą.
Ale sobie poszalałam, bo same powiedzcie jak tu nie skorzystać,... one same do mnie wołały,...śliczności takie !!!    ... a, że kosztowały ile kosztowały to wcale się im nie opierałam.
Te rzeczy to koszule,sukienki, jakieś pantalony, 2 całkiem duże poszwy (ta w różyczki i różową kratkę), zasłona i fartuszek, niby nic konkretnego - ale jakie desenie ...
Jak je tylko dostrzegłam to mi się gemba ucieszyła i już czułam drzemiący w tych szmatkach potencjał.
...i se szyję teraz, ... na razie serduszka, ... i będą z nich serduszkowe girlandy,... i będę chyba szyć ptaszydła, ...może jakieś kwiatki (wiosna przecież blisko), ...coś chyba wykorzystam do uszycia nowych poszewek na moje wersalkowe poduszki,... i kto wie co jeszcze z nich powstanie,...żeby mi tylko zapał nie przeszedł   :)
... jak ja lubię takie udane zakupy, niby nic a jaka uciecha  :)))

... pierwsze serduszka już gotowe :)

14 komentarzy:

  1. Świetny zakup!! Ja czasami też tak robię, albo ze swoich ubrań coś szyję:)
    Miłego i twórczego szycia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. zakup cudny ten zakup w róże na niebieskim tle chętnie bym przygarnęła

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajne materialy, na pewno super je spozytkujez;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam na link party ;) Już trwa:
    www.speckled-fawn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. hahah ja robię tak samo:) gdy moja mama zobaczyła kiedyś co przytargałam z ciucholandu, powiedziała że w zyciu by nawet na to nie spojrzała, ale gdy zobaczyła co z tego zrobiłam, spiewała już inaczej :) chwała ciucholandom !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie tu u Ciebie:) haft mnie poprostu zachwycił, serduszka też śliczne:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne "szmatki". Ja sie zaopatruję u mamy, babci, teściowej i koleżanki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serduszka są przesłodkie. Też sobie szyje ptaszorki i serduszka...

      Usuń
  8. Dlaczego ja nie mam takiej zdolności wyszukiwania skarbów? Słąbo szukam chyba, albo nie tam gdzie trzeba...Piękne wzory!

    OdpowiedzUsuń
  9. ...mi też rzadko się udaje, tym razem jakoś tak dużo tego nabyłam - może dlatego,że odwiedziłam ciucholand bez konkretnych zamiarów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdradź, gdzie takie wyprzedaże się zdarzają.
    A wyroby - pierwsza klasa. Aż miło popatrzeć!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. te zakupy akurat w Strzelcach Opolskich poczyniłam

    OdpowiedzUsuń