tag:blogger.com,1999:blog-1920185580570891963.post8983163012341404021..comments2023-12-22T12:36:13.897+01:00Comments on grosikowepasje: ... magnoliowe love, pola rzepakowe, ... kot filcowy i domownik nowyAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/09037474949913506229noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-1920185580570891963.post-81594588214065482402014-05-17T10:53:00.587+02:002014-05-17T10:53:00.587+02:00Przepiękne fotografie! Magnolia zachwycająca i dop...Przepiękne fotografie! Magnolia zachwycająca i doprawdy przykro czytać, że ona i tawuła ucierpiały wskutek złej pogody... Moje (pierwsze w życiu) dwie niebieskie hortensje, zakupione w sklepie z sympatycznym owadem ;), też zmarniały. Nie zahartowałam ich, mam nauczkę na przyszłość. <br />Z przyjemnością wchodzę na Twój blog - przynajmniej tu wita wiosna, bo za oknem szaro, a ptaki, zmarznięte, nie mają sił śpiewać. Nie rozpieszcza nas maj tego roku. <br /><br />Kotuś filcowy prześliczny! Nie dziwię się, że jego rodzeństwo poszło do ludzi :) Sama bym takiego przygarnęła, choć - szczerze mówiąc - tak uroczych drobiazgów wolałabym nie nosić przy kluczach - bałabym się, że w trakcie użytkowania ubrudzą się lub podniszczą. Chętniej przyczepiłabym do komórki. <br /><br />Cudownie, że Dolar znalazł dobry dom, ale też podniosła mi ciśnienie ludzka bezmyślność i nieodpowiedzialność. Miejmy nadzieję, że z czasem jednak zrozumie, jak trzeba chodzić na smyczy. A Kora dostrzeże w nim druha, nie rywala :) Pozdrawiam i dziękuję za Twój komentarz. Bardzo mnie poruszył. Chopiniadahttps://www.blogger.com/profile/16547011717057004848noreply@blogger.com