Muzyka

piątek, 12 kwietnia 2013

Urodzinowe prezenty


... trochę mnie tu nie było ... 
Nawet życzeń na blogu nie zamieściłam,...a już dawno po Świętach, ...niestety
... możecie jednak wierzyć mi na słowo,że nikomu nie życzyłam takiej białej Wielkanocy jaką mieliśmy w tym roku.  U mnie jeszcze do dziś leży mnóstwo śniegu,...ale teraz pada deszcz co niewątpliwie przyspieszy jego znikanie, ... niech on już znika -  wszyscy mamy dość tej zimy  !!!
... i niech rozświeci się słońce, ...niech nas ogrzeje,...niech nam poprawi nastrój !!!

Okres przedświąteczny był dla mnie okropny, mnóstwo obowiązków w pracy, ...straszny stres i napięcie, warczeliśmy już wszyscy  na siebie okropnie,...i dobrze,że przyszły te Święta,...człowiek się troche wyciszył odpoczął, ...oderwał od tych przyziemnych rzeczy i trosk, ...skierował myśli ku innym wartościom, ...przynajmniej u mnie tak było.
 Przez ten czas nie parałam się nijakim  rękodziełem, nie robiłam nic ponad to co konieczne,... nie miałam siły,...byłam zmęczona i najchętniej już po przyjściu do domu marzyłam o tym by iść spać, ... przedświąteczne przygotowania  w stylu porządków i dopieszczania domu ograniczyłam do minimum 
( nawet nie mam specjalnie żadnych dekoracji do pokazania), 
...błogosławieństwem były dla mnie nabożeństwa Triduum, mogłam się w kościele "zresetować"...

 Ale mimo tego całego "niechciejstwa"  konieczne było wykonanie kilku urodzinowych prezentów...
Pierwsze na tapetę poszedł prezent 18-stkowy dla koleżanki mojej córki, przemiłej i wspaniałej dziewczyny,która jest absolutnym zaprzeczeniem tego co się mówi o dzisiejszej młodzieży.
To osóbka wielce szlachetna, mądra, poukładana, dojrzała, ...i cieszę się bardzo, że moje dziecię ma taką przyjaciółkę, udzielają się razem mocno w stowarzyszeniu działającym na rzecz osób niepełnosprawnych.  Dla Niej powstały takie oto poduszki :

                                                                                                                                                                 Prezent już u nowej właścicielki i mam wieści, że się podobał :) Do poduszek był dołączony voucher na nieograniczoną ilość pobytów w naszym wiejskim spokojnym domowym Spa, wraz z wiktem i opierunkiem oraz licznymi atrakcjami, jak np. nauka jazdy traktorem, spacery z kosiarką do trawy, obserwacja krów pasących się za naszym płotem, ...i sama nie wiem co tam jeszcze był bo tą część prezentu Dziecię wykonało samo ...
   

 Drugi prezent przygotowałam dla naszej Cioci która obchodziła 90-te urodziny. 


Prezentem od nas był kosz różnych dobroci owocowych, butelka swojskiego winka, trochę słodyczy i poczyniona przeze mnie kartka okolicznościowa.

Kiedyś dawno temu popełniłam kilka takich kartek w kształcie książki,...ale wtedy wyglądały one zupełnie inaczej, ... jak teraz je sobie przypominam to wydają mi się takie pstrokate,... cóż gusta się zmieniają.               

Przy tworzeniu kartki wykorzystałam oczywiście papierowe różyczki,...no mam świra na ich punkcie, nie da się ukryć...


Wykorzystałam grafikę z  tąd 

Były jeszcze jedne urodziny, pewnej małej 5 letniej księżniczki, która już ma bardzo sprecyzowane wymagania ...    Zażyczyła sobie na urodziny tort. W pierwszej wersji miał to być tort w kształcie księżniczki w pomarańczowej sukience ze złotymi włosami, ... i bez galaretki i kokosu - żądanie wypowiedziane kategorycznym tonem...
Wymagania zmieniały się dość często. Ostatecznie stanęło na piętrowym torcie - pomarańczowym i w smaku i w kolorze, z "Monsterkami"  -   ... i masz babo placek... 
Upiekłam ten tort i ponoć księżniczka była zadowolona a tort smakował,... ja niestety nie spróbowałam go bo nie mogłam być na imprezie ...



Jak widać na załączonym zdjęciu wymagania nie zostały spełnione w 100% 
Nie udało mi się uzyskać pomarańczowego koloru.

Jestem przeciwniczką sztucznych barwników, szczególnie w potrawach dla dzieci i kolor był nie pomarańczowy ale intensywnie żółty - nadany przez kurkumę. 
Pięterko tortu było czysto pomarańczowe, - pomarańczowy placek w którym ilość wody zawartą w przepisie zastąpiłam świeżym sokiem z pomarańczy, dodałam trochę skórki pomarańczowej i napączowałam naprędce wymyślonym pączem z tegoż soku. 
Przełożyłam to 3 razy masą pomarańczową (mam taki fajny przepis od mojej bratowej -zero tłuszczu tylko pomarańcze, jabłka i cukier - pycha jak jesteście zainteresowane przepisem dajcie znać) ... myślę,że bardziej pomarańczowo być nie mogło.
Dół zaś tortu zrobiłam wg. życzenia mamy solenizantki - był orzechowy w 100%.            Orzechowe ciasto i orzechowa masa wg. przepisu Ewy Wachowicz, która kiedyś prowadziła program "Domowa kawiarenka" -  pyszny niesamowicie . 
Wielokrotnie już przeze mnie robiony i zawsze wszystkim smakuje - ino drogi, potrzeba do niego aż 70 dkg orzechów . 

Tort ubrany był jak widać, kolor żółtej masy był na drugi dzień dużo bardziej intensywny bo kurkuma tak się w masach zachowuje, potrzebuje na oddanie koloru trochę czasu. 
Na samej górze znalazły się rzeczone "Monsterki" (które były najważniejsze) nadrukowane na takim płatku który kładzie się na wierzch- zakupione na Allegro.
Ale to już nakładała mama  tak na 2 godziny przed podaniem i zdjęcia nie mam niestety.


Monster  high
Zdjęcie ze strony  http://sheohyan.blogspot.com


                      To na dziś by było tyle (strasznie długi ten post wyszedł)

                                               POZDRAWIAM SERDECZNIE :)

środa, 10 kwietnia 2013

Wyróżnienie


Blog prowadzę od ok 6 miesięcy od Małgosi z bloga Czary Margo 
otrzymałam wyróżnienie, ... biję się w piersi ,że dopiero dziś o tym piszę bo wyróżnienie otrzymałam już dawno 5 marca,...wychodzi ponad miesiąc temu,...ale chyba się nie przeterminowało ;      
( - wstyd mi naprawdę ...)
To wyróżnienie to:



Chcę w tym miejscu bardzo podziękować  Margo za to wyróżnienie, ...i już spełniam wymagania z tym związane:

... odpowiadam na pytania:
1. Najlepsze ubranie
    powszednie - dres, wyjściowe - mała czarna

2.Coś starego
     stare znajomości

3.Coś nowego
    nowe znajomości    ... lubię ludzi dlatego tak wyszło

4.Nigdy nie rozstajesz się z 
   Bogiem - ... przynajmniej się staram 

5.Jedna rada na życie
   jest to rada którą dawno, dawno temu dała mi moja ukochana babcia, " żyj tak, aby nikt nigdy przez ciebie nie płakał "

6.Ulubione słowo
    nie chcę być trywialna ale są takie trzy magiczne i ulubione przeze mnie słowa i nie potrafię wybrać tego jednego najważniejszego tj. "proszę", "dziękuję" i "przepraszam" 

7.Najbardziej cenię
   przyjażń i wypływającą z niej bezinteresowną pomoc 

8.Ulubiona pora dnia
   wieczór - jestem typem sowy,najlepiej mi się myśli i pracuje wieczorem i w nocy,...tak mam, ponoć od maleńkości 

9.Codziennie oglądasz, widzisz
   las - i jestem z tego faktu bardzo zadowolona, z wszystkich 4 stron świata w bliższej lub dalszej perspektywie widzę piękny las

10.Podziwiasz
     ludzi, za to,że są tacy różnorodni i tacy intrygujący i za dobro które w sobie mają ,...czasem dość głęboko ukryte pod bagażem złych życiowych doświadczeń  - ale zawsze obecne

11.Czytasz
     czytam a jakże, dużo czytam,... ale ostatnio jedynie litraturę fachową (ale jest OK bo mim wszystko lubię swój "fach")


... nominuję blogi 
1. http://chopiniada.blogspot.com/ - za styl i smak
2. http://www.broszka-handmade.blogspot.com/ - za to,że rękodzieło Ją uzależniło
3. http://agawkrainiemagii.blogspot.com/ - bo chce się uczyć nowych rzeczy
4. http://malutkigaj.blogspot.com/ -bo jestem ciekawa co nam u siebie pokaże, a dobrze się zapowiada
5. http://czarno-bialeinspiracje.blogspot.com/ - za różnorodność

 na dziś dzień tylko tyle,...ale będę buszować, szukać dalej i pewnie jeszcze dopiszę... (11 nowych blogów to jednak dużo, już rozumię dlaczego wiele blogerek dziękuje za takie wyróżnienia)

... pytania do dziewczyn
1. Kim chciałaś zostać będąc dzieckiem?
2. Rękodzieło którego nie próbowałaś?
3. Kot czy pies?
4. Nowe czy stare?
5. Skowronek czy sowa?
6. Miasto czy wieś?
7.Relaksuje mnie...
8. Najbardziej mnie wkurza ...
9. Życiowe motto
10.  Książka do której wracam ...
11. Najważniejsza wartość w moim życiu ...

PS. 
Zasady zabawy bardzo dobrze opisała  Margo dostępne tutaj .

Mocno ściskam i serdecznie pozdrawiam
Witam nowych obserwatorów i dziękuję za każdy ślad zostawiony po sobie :)